Opalanie przewodów w piecyku garażowym

W dniu 11 marca strażnicy miejscy patrolujący osiedle Czarne zauważyli wydobywający się intensywny dym z komina garażu przy jednej z posesji na ulicy Czarnoleskiej. Po wejściu do garażu i rozmowie z właścicielem, przyznał się on do opalania przewodów samochodowych w piecu stojącym w garażu.

Na posesji było też dużo elementów po rozbiórce pojazdów, a jeden z rozebranych pojazdów stał w garażu.

Za spalanie odpadów (opalanie przewodów) sprawca wykroczenia został ukarany mandatem karnym. Jednak to nie koniec. W związku z ujawnieniem składowania dużej ilości odpadów pochodzących z rozbiórki samochodów, braku stosownego zezwolenia na prowadzenie takiej działalności, zostanie przeprowadzone postępowanie wyjaśniające oraz czynności zmierzające do uporządkowania posesji.